Młody przywiózł hackera prosiakiem. Prosiak jest weteran, teraz hacker chce być kierowcą wyścigowym, ale mniejsza. Przeprowadzili po drodze następującą rozmowę.
Wujek: A wiesz, że ten samochód jest starszy od Twojego Taty?
Hacker: Niemożliwe, mój tata jest taki stary i tyle razy uderzył głową w lampę w lawendowym, że się niedługo rozpadnie na kawałki.
Nie ma to tamto, muszę sobie chyba wymienić łóżko na jakiś karton, czy w czym tam się przechowuje tatów w kawałkach. 😀